Wielokrotnie w ciągu swojego życia częściowo narzekałem na Polskie realia. Sądziłem że większej obłudy i zakłamania Politycznego i Społecznego już nie ma. Odwiedzając Wielką Brytanię utwierdziłem się częściowo w swoich przekonaniach, lecz dostrzegłem także pewne dylematy bardzo poważne oczywiście odnosi się to do UK. Myślałem że odwiedzę zamożny dobry kraj prawda okazała się jednak inna. Nie mówiąc już iż Widoczna bieda nie którch ludzi w sensie Brytyjczyków aż w oczy kole. Wielka Brytania ma wiele problemów z którymi pomimo swoich starań sobie nie radzi. Wielka Brytania ma ogromny problem z ciągłym wzrostem przestępczości w szczególności widziane jest to w ich stolicy London. London city żeby nie mówić w samych negatywach jest miejscem bardzo zadbanym i w pewnym sensie przepięknym, lecz samą Wielką Brytanię z żera plaga zarówno bezdomności jaki problemy z uzależnieniami od przeróżnych substancji zwanych narkotykami, są one tam wszech obecne i łatwo dostępne. Wielka Brytania może i nie jest złym krajem do życia. Był bym daleki od stwierdzenia, iż w Wielkiej Brytanii Kto nie pracuje ten nie je. Bo być może jest dosyć dobrze rozwinięty program pomocy społecznej jednak szwankuje, jak to nazwać gdy pod Bank-food podjerzdżają nowe samochody a ludzie w torbach wynoszą dary dla ubogich. W pewnym sensie nóż się w kieszeni otwiera na taki widok lecz cóż świata nie da się naprawić. Brytyjczycy z którymi rozmawiałem, żałują iż w pewnym sensie doszło do Brexit. Ponieważ po nim nastąpiła bardzo głęboka i przebiegła inflacja a sami Brytyjczycy w dużym stopniu żyją poniżej poziomu panującego w UE.

rawickikonrad@gmail.com